Urzędnicy zniszczyli sieć nowoczesnych szkół. Do dzisiaj żaden nie poniósł konsekwencji!

 

Urzędnicy zniszczyli sieć nowoczesnych szkół. Do dzisiaj żaden nie poniósł konsekwencji!

Sieć społecznych szkół, która zagrażała państwowemu system edukacji, urzędnicy najpierw miejscy a potem skarbowi wykończyli metodami, które przypominają układ zamknięty. Założyciele i prekursorzy tych szkół są do dzisiaj ciągani przez skarbówkę po sądach, chociaż kolejne urzędy przegrywają wszystkie procesy. Urzędnicy w swojej bezczelności posunęli się tak daleko, że uniemożliwiają obronę, wysyłając korespondencję na złe adresy albo tworząc kolejne fikcyjne zarzuty. To wszystko dzieje się w Polsce w XXI wieku.

Polska edukacja jest w ruinie i wie to każdy rodzic, który chociaż trochę interesuje się tym jak wygląda szkoła jego dziecka. Fatalny program, beznadziejny i przeładowany, niedostosowane do XXI wieku, frustracja uczniów i nauczycieli. Ten system musi wcześniej czy później upaść bo działa na szkodę całych młodych pokoleń! Każda inicjatywa, która polepsza sytuację uczniów i daje im szanse na rozwój powinna być przez państwo wspierana. Sieć szkół Pawła i Marzeny Zakrzewskich była nadzieją na lepszą edukację dla dziesiątek tysięcy dzieci.

Inicjatywę zaszczuli urzędnicy, którzy pod wieloma nieprawdziwymi zarzutami zniszczyli szkoły a założycieli, wielodzietną rodzinę, pozbawili majątku i do dzisiaj nękają. Polskie państwo, bezbronne wobec wyzwań stojących przed edukacją XXI wieku, okazało się nadzwyczaj skuteczne w niszczeniu swoich obywateli. Co na to Ziobro, Morawiecki i Kaczyński? To pod ich rządami rozgrywa się kolejny rozdział tego dramatu, który zdaje się nie mieć końca.